Nasza strona wykorzystuje pliki cookies (ciasteczka) oraz podobne narzędzia w celu poprawienia wydajności i zwiększenia wygody użytkowania. Decydując się na korzystanie z tej strony bez zmieniania ustawień prywatności przeglądarki, wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat plików cookies, które wykorzystujemy oraz tego jak zmienić swoje ustawienia prywatności przeglądarki, prosimy o zapoznanie się z polityką przetwarzania plików cookies.
OK
Dowiedz się więcej.
OPINIE UŻYTKOWNIKÓWDepilator ES-EL9A z 8 nasadkami, w tym głowicą golącą
Dziękujemy
Recenzja została przesłana i wkrótce zostanie opublikowana.*
Mamy nadzieję, że Twoje komentarze okażą się pomocne dla innych konsumentów zainteresowanych tym produktem.
*Dla Twojej informacji, nasi moderatorzy przeglądają każdą przesłaną recenzję, aby upewnić się, że wszystkie słowa
Świetny
Co tu dużo mówić: świetny depilator! Do tej pory używałam wiekowego depilatora Philipsa, którym wydepilowanie nóg nie dość, że zajmowało całą wieczność, to jeszcze bolało. Zdecydowałam się na ten model Panasonica głównie ze względu na możliwość depilacji na sucho i na mokro. I depilacja na mokro to chyba najlepsza rzecz jaką można było wymyślić :) Depilator ma dwa rzędy dysków, szeroką i ruchomą głowicę, która świetnie dopasowuje się do ciała i szybko usuwa włoski. Co do bólu - byłam w szoku,. bo jedyne co czułam na nogach to lekkie szczypanie. Mam naprawdę gęste i mocne włoski, a tutaj wystarczą mi dwa, maksymalnie trzy przeciągnięcia, żeby pozbyć się wszystkiego. Wystarczy trochę żelu pod prysznic i depilator sam tworzy gęstą pianę, która ułatwia płynny ruch i usuwanie owłosienia. Dodatkowe nakładki też bardzo ułatwiają depilację delikatniejszych miejsc, np. pod pachami. Golarka z trymerem i pilnik do stóp - super! Czyszczenie nakładek nie zajmuje zbyt wiele czasu. Mimo, że cena depilatora jest dość wysoka, to osobiście nie żałuję wydanych pieniędzy, ponieważ sprzęt jest tego wart. Depilacja jest szybka i prawie bezbolesna, czyszczenie i konserwacja szybkie, i łatwe. Jedyne do czego mogłabym się przyczepić to to, że do zestawu jest dołączany materiałowy woreczek. Według mnie, jeśli kupujemy depilator za prawie 400zł to fajnie byłoby dostać twarde etui gdzie można byłoby ułożyć wszystkie nakładki obok siebie, a nie obijać je w tym samym woreczku. Poza tym nie mam żadnych zastrzeżeń.
Sylwia 7 grudnia 2021 22:41