Esther Ling zajmuje się fotografowaniem ślubów, wykonywaniem portretów i fotografią kulinarną. Sesję świąteczną wykonała przy pomocy szefowej kuchni i z wykorzystaniem najnowszego sprzętu kuchennego Panasonic. Esther od razu wiedziała, jakiego aparatu użyje podczas tej sesji. „Wybrałam mój ulubiony aparat, LUMIX G9, oraz rewelacyjny obiektyw Panasonic Leica Nocticron z ogniskową 42,5 mm i przysłoną f/1,2. Sesja trwała dwa dni, a motywem przewodnim było jedzenie i dobra zabawa”.
„Sesja kulinarna to niezła gratka dla takiego smakosza jak ja. Uwielbiam cały proces fotografowania potraw: od planowania, przez kompletowanie rekwizytów, po komponowanie kadru, stylizowanie dań i robienie zdjęć. Świetnym bonusem jest możliwość zjedzenia fotografowanych smakołyków po zakończeniu sesji!” Ester zawsze lubiła gotować i piec. „Moja mama uwielbiała gotować i robić wypieki, więc od dziecka miałam serwowane wyborne dania z domowej kuchni. Zaczęłam robić zdjęcia potraw, które gotowałam w domu, i założyłam blog kulinarny — głównie dla własnej przyjemności. Moi znajomi, z których kilku zawodowo zajmuje się fotografią, stwierdzili, że mam wrodzony talent i że powinnam iść w tym kierunku. To im powinnam podziękować za to, że jestem fotografem”.
Fotografowanie potraw wiąże się z szeregiem wyzwań. „Oprócz standardowych komplikacji związanych z fotografowaniem gorących potraw tak, aby w każdym ujęciu wyglądały na świeże, największy wyzwaniem staje się nieoczekiwanie stylizacja potraw. Podobno mam do tego dobrą rękę”. Sesja kulinarna wymaga szybkiego działania. Co się składa na dobre zdjęcie? „To połączenie klimatu, stylizacji, rekwizytów oraz — co najważniejsze — jedzenia, które wygląda tak, że natychmiast chcemy go spróbować!” Niezbędne jest zatem odpowiednie przygotowanie. „Przygotowanie to krok absolutnie niezbędny. Mówi się, że klęska przygotowań to przygotowanie do klęski. Jak najbardziej się pod tym podpisuję”. Tutaj wszystko musi udać się za pierwszym razem.
„Nie robimy testów z użyciem atrap. Po prostu zakładamy, że drobiazgowe planowanie przyniesie oczekiwane efekty”. W 99 procentach przypadków przygotowaniami i gotowaniem zajmuje się ktoś inny. Jednak w projektach o bardziej osobistym charakterze Esther sama gotuje potrawy i przygotowuje sesję. „Oprócz planowania i organizacji niezwykle ważna jest także komunikacja z klientem”.
Esther i szefowa kuchni Helen Walsh pracowały nad świątecznymi daniami, korzystając z różnych urządzeń kuchennych marki Panasonic. „Kluczem do powodzenia sesji kulinarnej jest idealnie przygotowane danie. Dzięki tym urządzeniom kuchennym dużo łatwiej można to osiągnąć. W przypadku zdjęć potraw nie wystarczy, aby danie wyglądało smacznie. Trzeba także użyć palety kolorów i tekstur dodatkowo pobudzających apetyt. Ważne jest także dobre światło — pozwala ono uzyskać odpowiedni nastrój i efekt.
Wszystkie te elementy składowe — jedzenie, rekwizyty, kolory i światło — należy tak zestawić, aby uzyskać atrakcyjną, zrównoważoną kompozycję. Przydają się tutaj funkcje dostępne w moim aparacie LUMIX G9: podgląd na żywo, wierne odtworzenie kolorów i wysoka rozdzielczość. Aparat świetnie się sprawdził i (podobnie jak urządzenia kuchenne) jest przyjemny i łatwy w obsłudze.
Esther Ling
Jako dwulatka z Korei Południowej Esther została zaadoptowana przez rodzinę z Wielkiej Brytanii. Już jako dziecko przejawiała skłonności artystyczne, więc naturalnym tokiem rzeczy rozwijała się w tym kierunku, a swoją przyszłość związała z fotografią. Styl Esther jest wyjątkowy i łatwo rozpoznawalny zarówno w przypadku zdjęć ślubnych, portretów, jak i fotografii produktów. Esther działa intuicyjnie, spontanicznie i lubi nieoczywiste rozwiązania, dzięki czemu jej zdjęcia cechuje wyjątkowy urok i autentyzm. Jednak jej pasją i znakiem firmowym są zdjęcia kulinarne. Esther wykłada i pisze na ten temat, a prowadzone przez nią w Wielkiej Brytanii warsztaty z fotografii kulinarnej cieszą się wielkim powodzeniem.
„Kiedy zwrócono się do mnie z propozycją, abym została ambasadorką marki Panasonic Lumix, byłam zaszczycona. Poznałam wielu wspaniałych fotografów i członków rodziny Panasonic, z którymi się zaprzyjaźniłam. Moje zdjęcia można oglądać na różnych platformach społecznościowych poniżej. Wpadnijcie się przywitać!”
